Dude, pies husky i góry

Pomyśl o Dude jak o monster trucku na dwóch kołach. Dzięki ponadgabarytowym, grubym oponom i starannie dobranym opcjom komponentów - w tym sztywnemu widelcowi z włókna węglowego lub amortyzowanemu widelcowi o skoku 120 mm z przodu - zapewnia ogromną przyczepność i możliwość jazdy na nawierzchniach, na których inne rowery górskie nie mają szans.

Krótko mówiąc, jest to wszechstronny rower gotowy na każdą przygodę, jaką możesz sobie wyobrazić. Od codziennych po ekstremalne. Więc kiedy przyszło do sfilmowania naszej kampanii premierowej Dude, potrzebowaliśmy czegoś odpowiedniego ... Idealnie z wysokogórskimi widokami, śniegiem, czystą przyrodą - i oczywiście mnóstwem akcji. Aby sprostać tym wymaganiom, wzięliśmy na pokład naszego długoletniego profesjonalnego ridera Tibora Simai wraz z jego towarzyszką, husky, Lottą. Tibor wychowywał się jako dziecko na skijöringu i często jeździł z ojcem na wycieczki, teraz stał się pasjonatem bikejöringu.

Nigdy nie słyszałeś o bikejöringu? Jest to jeden z najpopularniejszych sportów z psimi zaprzęgami - pomyśl o sankach, ale na dwóch kołach. To świetna i jednocześnie pożyteczna zabawa, zwłaszcza dla energicznych psów, takich jak husky. W bikejöring kolarz musi aktywnie napędzać rower razem z psem - bezwzględnie trzeba pedałować, aby pies nie był przepracowany. Mając to na uwadze, Tibor ma kilka rad dla rowerzystów zainteresowanych próbą sił w tej dyscyplinie: „Najlepiej podejść do tego rozważnie, zanim się spróbuje. Polecam zapisanie się na szkolenie dla psów, gdzie można nauczyć się, jak prawidłowo wchodzić w interakcje z psem, zamiast po prostu „przekupywać” go smakołykami”. Jest to bardzo szybki, dynamiczny sport, który stawia wysokie wymagania fizyczne i psychiczne zarówno jeźdźcowi, jak i zwierzęciu.

Ponieważ pies biegnie z przodu, możesz go prowadzić tylko za pomocą poleceń. „Widzisz, kiedy Twój pies skierował ucho w inną stronę i powinieneś od razu wiedzieć, co zrobić.” - mówi Tibor. Ze względu na stosunkowo duże prędkości musisz stale monitorować reakcje psa. Jeśli tego nie zrobisz, łatwo o wypadek, więc zawsze wymagana jest maksymalna koncentracja. Wymaga to trochę praktyki, ale kiedy ją opanujesz, poczujesz, że jest to aktywność, która zbliża Cię do natury i wzmacnia więź między tobą a twoim towarzyszem.

Aby lepiej się przyjrzeć temu fascynującemu stylowi jazdy, wysłaliśmy pro zawodniczkę enduro Canyon CLLCTV Ines Thoma i fotografa Markusa Grebera na przejażdżkę z Tiborem. Alpy Wschodnie były idealnym miejscem, z dużą ilością śniegu i dziewiczymi krajobrazami wokoło. Tibor, zdeklarowany bikoholik, ceni sobie nową wolność, jaką daje mu fatbike: „Kiedy jeżdżę na fatbike'u, mogę się po prostu wyłączyć. Tej zimy znów jestem gotowy do jazdy - ale tylko razem z Lottą”. Po poważnej kontuzji stopy w 2015 roku porzucił jazdę na rowerze górskim na dwa lata. Zmiana, którą trudno sobie wyobrazić, biorąc pod uwagę, że kolarstwo górskie było całym jego życiem przez długi czas. Tibor był zawodnikiem BMX, jeździł 4X, uprawiał freeride MTB jako wieloletni zawodnik zespołu Canyon i ambasador marki w latach 2007-2015. Teraz tutaj ogromną rolę odegrała pogoda, a dobrą zabawę mieli wszyscy - riderzy i psy. Możesz sam zobaczyć rezultaty tej eskapady. Wystarczy spojrzeć na te niesamowite ujęcia:

Ale nie musisz jechać aż w Alpy, aby rozpocząć kolejną przygodę. Możesz zacząć tuż za progiem. Wystarczy odrobina kreatywności i nasz fatbike Dude. Po śniegu, luźnym żwirze lub piasku - to rower stworzony do przygód w najbardziej niedostępnych miejscach. Gdzie jeździsz i jak jeździsz: tę część pozostawimy Tobie.